piątek, 27 września 2013

Październikowy urlop

I już po krzyku (jak mawia Ewa Chodakowska)- zapowiedziana kontrola w pracy kazała na siebie dłuuugo czekać, bo miała miejsce w ostatnim tygodniu września. Tygodniowy urlop który planowałam na ten miesiąc przesunął się na październik. Wygląda na to że nigdzie już nie pojadę - ofert mało, pogoda w większości krajów Europy niepewna, a poza tym mimo regularnego łykania żeń-szenia i tranu nie doszłam jeszcze całkiem do siebie i ochota na zagraniczne wojaże jakby mniejsza. Pocieszam się tym, że pieniądze które miałam wydać na wrześniowy wyjazd wrzuciłam na lokatę oszczędnościową. W następnym roku dorzucę drugie tyle i pozwolę sobie na naprawdę wypasioną wycieczkę :-)

Urlop zaczynam oficjalnie 30.09 i kończę 04.09 czyli z obydwoma weekendami mam całe dziewięć dni odpoczynku (wiem że dla Was, licealistki i studentki taki okres czasu jest śmieszny, ale kiedy rozpoczniecie pracę zobaczycie jak to jest;) ). Oczywiście nie byłabym sobą gdybym nie zrobiła planów jak spędzić wolny czas.

1. Urlop muszę spędzić aktywnie! Co najmniej jeden (ideałem byłyby dwa) porządny trening każdego dnia na wszystkie partie mięśni. A między treningami spacery, marsze, bez obijania się i marudzenia że nogi bolą.

2. Urozmaicenie jadłospisu. Wpadłam w jakąś potworną żywieniową rutynę - rano jajka albo płatki, potem  owoc, sałatka w pracy, serek naturalny w porze podwieczorku i mięso/zupa na kolację. Zdrowo, ale monotonnie. Chciałabym zrobić szarlotkę owsianą albo razowe ciasto czekoladowe, muffiny owsiane, i poeksperymentować z obiadami.

3. Wdrażanie się w naukę niemieckiego! Potwornie ją zaniedbałam przez wakacje i obawiam się, że z poziomu A1 przeskoczyłam znowu na false beginner. A że nie chcę płacić drugi raz za ten sam poziom w szkole językowej, muszę się jakoś wziąć w garść. Z tym wiąże się wybór szkoły językowej. Od października powinny już zacząć się promocje i oferty specjalne w szkołach w których pozostały wolne miejsca.

4. Rozpoczęcie szkoleń ustawicznych wymaganych w moim zawodzie! Muszę w końcu pójść do Izby Aptekarskiej i dowiedzieć się o co chodzi z tym zbieraniem punktów twardych i miękkich. Wizyta w mojej Izbie jest jeszcze mniej przyjemna niż wizyta w Dziekanacie, więc nie dziwcie się że to odkładałam ;)

5. Rozwój intelektualny - od czasu do czasu powinnam obejrzeć coś innego niż amerykańskie seriale, jakkolwiek dobre by nie były. Oczywiście po angielsku, no subtitles.

6. Kilka pomniejszych rzeczy: chciałabym rozpocząć terapię przebarwień i zaskórników Aknedermem, odwiedzić dentystkę, kupić kurtkę na jesień.

7. Dnia 4.10 mija dokładnie miesiąc odkąd dołączyłam do akcji Kamy. Na blogu musi się znaleźć podsumowanie moich mizernych efektów.

9. I plan na całą paskudną zimną jesień.




Ostatecznie w pewnym wieku jeśli sami o siebie nie zadbamy to nikt inny o nas nie zadba ;)


21 komentarzy:

  1. Też chciałabym urozmaicić jadłospis :) Języka niemieckiego także się douczam :D Musimy o siebie dbać, bez względu na porę roku! :)) Stało się - musiałam to napisać, bo ciążyło niemiłosiernie. Nie wiem jak ty się do tego odniesiesz -- www.dzisiejsza-nadzieja.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Odnośnie Twojego komentarza..
      Widocznie mnie poniosło i po mimo tego, że nie mam Cię w kręgach obserwowanych wysłałam adnotacje do komentarza ze spamem - mój błąd toteż nie znasz historii mojego bloga a idąc głębiej nie znasz mnie samej, choroby itp - znowu: mój błąd. Przepraszam. Jednak to nie daje prawa do tego aby oceniać czy to co robię w jakikolwiek sposób jest dziwne, niestosowne.. Szanuję Twoje zdanie niemniej jednak. Jeśli nie chcesz zagłębiać się, czytać bo poczułaś się urażona moim komentarzem to przepraszam po raz kolejny. Nic na siłę. Pozdrawiam.

      Usuń
    2. ok. nie ciągnijmy tego dalej

      Usuń
  2. Plany idealne, oby tylko wszystkie udało się zrealizować;) W każdym razie - powodzenia, a jeśli nawet nie wszystko się uda "bądź dla siebie dobra tej jesieni"! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ten cel będzie mi przyświecał. niedziela jest cudowna ze świadomością że w poniedziałek nie trzeba iść do pracy... :D

      Usuń
  3. Nie patrz na niepewną pogodę! Jedź tam, gdzie jest choć trochę cieplej albo przynajmniej więcej słońca niż u nas ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Trzymam kciuki, aby wszystkie Twoje plany się powiodły! ;)
    Możesz zawsze jechać do Turcji. Ja byłam 07.-14.09. i był upał. W październiku pogoda też dopisuje, więc polecam. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a wiesz, że wcześniej myślałam o turcji? tylko jeden mały problem - brak paszportu ;)

      Usuń
  5. W takim razie odpocznij! Nazbieraj siły i energii do dalszej pracy :*

    OdpowiedzUsuń
  6. To szykuje Ci się intensywny wypoczynek. Mnie wakacje już się niestety kończą. Korzystam z ostatnich dni wakacji i ładuję akumulatory ostatni rok studiów. Uff, jak to poważnie brzmi.
    Co do alternatywy seriali to polecam coś do poczytania- Seria W dżungli podświadomości Beaty Pawlikowskiej, naprawdę niezwykłe książki.

    A co do nauki języka, to polecam Ci obejrzeć dwa filmiki o sposobach nauki języków przez nissiax i szavke ;)

    http://www.youtube.com/watch?v=Zn_T1VjMWoQ

    http://www.youtube.com/watch?v=ZD-cvUUkUYI

    OdpowiedzUsuń
  7. No to jednak urlopu się doczekałaś :) A pieniążki zaoszczędzone na pewno się nie zmarnują :) Ja też urlopuję właśnie, ale już w piątek wracam do pracy :/
    Mam nadzieję, że spełnisz swoje plany i postanowienia na wolne dni i przede wszystkim odpoczniesz i się "zresetujesz" :)

    OdpowiedzUsuń
  8. W takim razie nie pozostaje mi nic innego jak życzyć powodzenia w dotrzymaniu postanowień :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Mały błąd - chyba do 04.10?:) Ja jako pracująca studentka doceniam nawet jeden dzień wolnego, a 9? To raj na ziemi!!:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ostatnio od jakiegoś miesiąca używam Effaclar Duo dwa razy dziennie i stwierdzam, że wolę go od Acne Derm. Fakt AD świetnie działa jeśli chodzi o rozjaśnienie przebarwień, ale nie zatrzymuje trądziku więc pojawiają się nowe przebarwienia i koło się zamyka. Natomiast ED sprawia, że na mojej buzi nie pojawia się nic nowego więc i przebarwień jest mniej.

    A szkoda, bo to rozjaśnienie przebarwień przy AD jest rewelacyjne i nie żałuje kuracji, bo zrobiła wielki krok na przód :)

    Powodzenia z postanowieniami :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Życzę udane urlopu i zrealizowania planów :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Nic tylko życzyć powodzenia :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Oooo, tak!:) wiem co to znaczy 9dni wolnego. Ja osobiście nie mam teraz co narzekac, bo wolnego czasu aktualnie mam aż za dużo, ale chętnie wróciłabym już do pracy! ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Plan świetny, nic tylko trzymać kciuki by wszystko poszło tak jak zaplanowałaś :* Powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
  15. Trzymam kciuki za realizację planu:) Jak minął urlop?:)

    OdpowiedzUsuń
  16. I jak minął Ci ten urlop? :) Plany zrealizowane? :) No i czy przy okazji złapałaś też trochę oddechu od pracy?

    OdpowiedzUsuń